> To co robię i co lubię: Okragła donica z papierowej wikliny

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Okragła donica z papierowej wikliny

Osz ale się napracowałam.Godzinę biegałam po chałupie żeby zrobić jakieś zdatne do pokazania zdjęcie.
Pogoda zrobiła się paskudna,leje jak z cebra,w domu ciemno,zdjęcia do niczego...oj ciężkie jest życie blogowicza:))
Wczoraj siedziałam sama w domu,więc w spokoju zrobiłam sobie donicę.
Nazywam to donicą,bo najbardziej ją przypomina,ale nie będzie w niej kwiatka.
Ja jestem zadowolona z całości,chociaż warkocz wyszedł kanciasty i krzywy, a rurki wyplecione niezbyt starannie.W tej niestaranności jest urok,bo mnie przypomina takie stare koszyki ,jakie miała moja babcia;)Złości mnie tylko to,że na żywo wygląda dużo lepiej niż na zdjęciu;(








Przepraszam,że wstawiłam tyle zdjęć,ale nie wiedziałam,które wybrać;)

Chciałam wam podziękować za wszystkie miłe słowa,które tutaj zostawiacie;)
Ciesze się,że Was poznałam i nigdy nie przypuszczałam,że  blogowe znajomości będą miały dla mnie,aż tak duże znaczenie;)
Pozdrowionka;)

14 komentarzy:

  1. Ty zawsze potrafisz mnie miło zaskoczyć:) Właśnie jestem w trakcie przekopywania internetu, aby znaleźć jakiś kurs jak wykończyć koszyk warkoczem. Wchodzę dzisiaj na Twojego bloga, a tu proszę - dzieło w całej swej okazałości, na dodatek z warkoczem i dwukolorowe, czyli dokładnie takie o jakim marzę już od jakiegoś czasu:) Świetnie wyszedł Ci ten koszyczek:) Dziękuję za przemiły bombkowy komentarz i pozdrawiam cieplutko ze śniegiem otulonej Polski - pięknie dzisiaj sypie, a ja już spodziewałam się wiosny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Donica super, fajny kształt i zestaw kolorów :)
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. OO to ja szukam takiej donicy dla mojej oliwki, a tu proszę jaka cudna :D Brawo ! Chyba pokuszę się o zrobienie w takim kształcie jak już opanuję plecenie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na zdjęciu wygląda bardzo dobrze ;) Nie wiem o co Ci chodzi :) No chyba że wygląda jeszcze lepiej, ale nie umiem sobie wyobrazić jej jeszcze lepiej wyglądającej bo jest naprawdę śliczna na zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też skojarzyło mi się z koszykiem babci:) Wyszła pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna donica, prezentuje się wspaniale:) No tak to już jest, że większość prac o wiele lepiej wygląda na żywo niż na zdjęciach:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna Ci wyszła ta donica :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Donica śliczna. Mi też przypomina babcine kosze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzeczywiście ma coś z dawnych lat:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Podoba mi się Twój sposób zakończenia koszyka, ładnie wyszedł ten warkocz ;) całość bardzo, bardzo ok ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. zawsze podziwiam prace i mysle jak Wy/Ty to robicie ze rurki nie sa pogniecione????? piekna donica

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje są pogniecione;)Zerknęłam na swoje pierwsze prace i były mniej pogniecione niż teraz.Wydaje mi się,że problem tkwi w grubości rurki.

      Usuń
  12. o wow ...wygląda jak prawdziwa wiklina

    OdpowiedzUsuń
  13. Swietny koszyczek,bardzo mi sie podoba :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo,które tutaj zostawiacie;)